Powziąwszy informację o tym, że Pan Premier RP wręczył Panu Premierowi Słowacji kosz z polskimi wędlinami zaszedłem w głowę, by tam dotrzeć do nurtującej mię wątpliwości, czy aby na pewno to wręczenie było zgodne z prawem. To, że miało być zgodne z interesem polskich producentów wędlin nikoto nie trzeba przekonywać, ale..., czy było zgodne z prawem. Ponadto śmiesznym wydaje mi się ubieranie Pana Premiera w rolę komiwojażera peregrynującego, by zdobyć klientów na polską, przecież wiadomo, że nie najbardziej bezpieczną wędlinę. Czyżby Polacy zostali dotknięci taką nędzą, że nawet z okazji Świąt Wielkiej Wiosny nie mogli nażreć się do syta zwieżęcego białka?
Komentarze